Według doniesień prasowych doradca Białego Domu ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan spotkał się w weekend z chińskim ministrem spraw zagranicznych Wang Yi na Malcie. To kolejna próba ustabilizowania stosunków amerykańsko-chińskich przed możliwym spotkaniem Joe Bidena i Xi Jinpinga w listopadzie na marginesie szczytu Wspólnoty Gospodarczej Azji i Pacyfiku (Asia-Pacific Economic Co-operation, APEC).

Sullivan i Wang spotkali się już na podobnym tajnym (jak widać nie do końca) spotkaniu w Wiedniu cztery miesiące temu, co umożliwiło wznowienie bezpośrednich kontaktów między stronami.

W tej chwili wciąż nie wiadomo jednak, czy Xi Jinping w ogóle pojedzie do San Francisco na szczyt APEC. Xi zrobił unik i nie pojechał na szczyt G20 do New Delhi. Wydaje się, że jednym z powodów była konieczność uniknięcia spotkania z Bidenem – inny to niechęć do dowartościowania gospodarzy.

Rok temu Chińczycy odnieśli sukces propagandowy na szczycie G20 na Bali i już wielu pisało, jak to kończy się rywalizacja chińsko-amerykańska. Oczywiście, jak było to łatwe do przewidzenia, nic takiego się nie stało. Nie da się też drugi raz sprzedać zachodnim politykom ściemy planem pokojowym. W efekcie Xi pojechał na inspekcję do Heilongjiang.

Moim zdaniem, Xi nie pojedzie też na szczyt APEC, jeżeli nie uda się Wang Yi wytargować jakiś realnych ustępstw ze strony Waszyngtonu. Na razie nie widzę na to szans. Zwłaszcza, że kampania wyborcza w Stanach Zjednoczonych nabiera tępa. Trudno też w tej chwili ocenić, na ile problemy wewnętrzne ograniczają Xi możliwości podróżowania. Były minister spraw zagranicznych Qin Gang został usunięty ze stanowiska bez wyjaśnienia w lipcu, a pod koniec sierpnia zniknął z pola widzenia opinii publicznej również minister obrony Li Shangfu. Rośnie liczba plotek na temat powodów tych dysparycji, ale nawet jeżeli większość z nich to bzdury, to i tak Xi ma wiele na głowie. Dlatego potrzebuje sukcesu, ale czy Biden mu go da?

Nieznane's awatar

Opublikował/a Michał Bogusz

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.